środa, 1 września 2010

Słuchanie szumu

Cisza, deszcz ustał. Jak co dzień, barwy, formy, faktury, wpychają się w źrenice. Coś się nie wydarza, żeby coś się wydarzyło. I co z tego? Próbując odpowiedzieć, staramy się objąć postrzeganiem. Co?
Trzecia kawa.
Ciekawość.
Każą Pytać.


Pytanie rodzi się z niezgody.
Niezgoda z dysonansu.
Dysonans pomiędzy świadomością tego co otacza,
a obrazem przedstawionym.
Pytanie zbliża.





Lekkie drganie opowiada,
o niejednolitej strukturze płaszczyzny.

Diagonalnie, subtelnie,
zmienia się walor,

z drgania nieśmiało kolor wygląda.






Zapytaj.

Bliżej.









Zapytaj.

Walor, struktura.








Bez strachu przed kolorem,
bez ucieczki od różnorodności.

Zapytaj jeszcze.







Połącz kropki,
lub nie łącz.
Twój wybór.

Zapytaj.







Jak pełna koloru jest szarość.

Zapytaj.








Bliżej

Zapytaj.








Temperatury.
Każda mówi swoje.
I każda tej obok słucha.

Posłuchaj.









To szare, nieładne.

1 komentarz:

  1. W tej sytuacji musze się udać do
    "Chamber Of Understanding!"
    http://www.youtube.com/watch?v=rAbNrEUQlW8

    Michał Nowak

    OdpowiedzUsuń